Podsumujmy miniony już miesiąc. Zacznijmy od finansów, które prezentują się następująco:
Kapitał początkowy: 1500 zł
Zainwestowany kapitał: 4526,45 zł
Wartość razem: 4929,91 zł
Lokaty: 4 Lokaty Optymalne Open Finance 2205,93 PLN
Gotówka: 2723,98 zł
Dziś dołożyłem do swojego portfela kolejne 750 zł. W swoich inwestycjach nie szarżuję z ryzykiem. Pieniądze kiszą się na kontach i lokatach. Wciąż nie widzę okazji inwestycyjnej na rynku i nie mam też czasu na giełdę. Nie chcę działać pochopnie, więc póki co się wstrzymuję. Może akurat indeksy spadną jeszcze bardziej? Wig oscyluje w granicach 37500 – 39000 pkt. a Wig20 2200 – 2300 pkt. Przyznam, że ceny akcji trochę znormalniały, ale wciąż uważam, że jest miejsce na spadki.
Ciągle rozglądam się też za certyfikatami inwestycyjnymi i inwestycjami w waluty.
Zainteresowałem się wstępnie certyfikatem RCNIKAOPEN, który jest oparty na giełdzie japońskiej. Kurs jena rośnie, więc inwestycję uznaję za godną rozważenia. Dużo ciekawiej prezentuje się euro, które raźnym krokiem spada. Certyfikaty związane z euro, na które zwróciłem uwagę to RCDAXAOPEN i RCSDXA0412 – czyli inwestycja w indeks giełdy niemieckiej.
W ciągu miesiąca starałem się zadłużyć. W końcu dobry dług to nic złego. Chciałem zarabiać bez ryzyka przy pomocy karty kredytowej i bezpłatnych przelewach z jej rachunku. Niestety karty kredytowej nie dostałem.
Pisałem też o bankach i o tym, w jaki sposób banki robią ludzi w konia. Przestrzegam przed nieczystymi zagrywkami, uważajcie.
W marcu mam zamiar przekroczyć magiczną granicę 5 000 zł. Myślę, że spokojnie mi się to uda. Do końca roku za swój cel SMART obrałem sobie uzbieranie 7 000 zł, co również jest do osiągnięcia. Do tej pory jestem bardzo zadowolony ze swoich postępów. Zachęcam wszystkich do pójścia moją drogą i regularnego odkładania choć 100 zł. Jak widzicie ok. pół roku temu zaczynałem od 1 500 zł, a już mam ponad 3 razy więcej. Mój domowy budżet braku tych pieniędzy praktycznie nie odczuł.
Zarobek bez ryzyka brzmi pięknie :). Wracając do tematu kart kredytowych, pozwalających na dokonywanie bezpłatnych przelewów, możesz przyjrzeć się ofercie Lukas Banku. Już sama Furora pozwala na regulowanie bezpłatnie należności za nasze rachunki, warunkiem koniecznym jest zdefiniowanie odbiorców w placówce. Należy także pamiętać, że za operacje bezgotówkowe zostaną uznane tylko przelewy za typowe domowe płatności (prąd, gaz, woda, telefon).
OdpowiedzUsuńPrzy okazji dziękuję za polecenie bloga :) W ramach odwzajemniania dodałem Twój blog do listy chętnie czytanych blogów, mam nadzieję, że nowi odwiedzający trafią na Twoją stronę :)
Nie jestem zainteresowany kartą kredytową Lukas Banku. Niewiele mógłbym zarobić (a właściwie oszczędzić).
OdpowiedzUsuńUdało się Ci się wszystko naprawdę dobrze opisać
OdpowiedzUsuńArtykuł bardzo dobry ! zresztą jak zawsze :)
OdpowiedzUsuń