środa, 1 grudnia 2010

Podsumowanie listopada 2010

Listopad zakończył się mocnym uderzeniem - napadało sporo śniegu. Zobaczmy, czy w portfelu inwestycyjnym te tak dużo się działo.

Kapitał początkowy: 1 500 zł (wrzesień 2009 r.)
Zainwestowany kapitał: 8 618 zł

Wartość razem: 9 439,31 zł

Akcje: 908,99 zł
K2 Internet 30 akcji 506,99 zł
Kredyt Inkaso 30 akcji 402 zł

Akcje New Connect: 1 051,88 zł
BioMaxima 35 akcji 289,09 zł
Ekopol Górnośląski 60 akcji 240 zł
Organic Farma Zdrowia 30 akcji 254,40 zł
Plasma System 20 akcji 268,39 zł

Certyfikaty strukturyzowane: 478 zł
RCSDXA0412 2 certyfikaty 478 zł

Fundusze inwestycyjne: 2 557,84 zł
UniDolar Obligacje 634,28 zł
Pko Skarbowy 307,88 zł
UniKorona Pieniężny 306,03 zł
UniObligacje Nowa Europa 300,63 zł
Idea Obligacje 1 009,02 zł

Waluty: 816,28 zł
200,56 euro

Gotówka: 3 626,32 zł


Do portfela dokładam kolejne 300 zł i zbliżam się wielkimi krokami do okrągłych 10 000 zł. Czy uda się pokonać tę barierę w 2010 r.?
Akcje

Tyle piszę o giełdzie, a mam w portfelu tylko 2 spółki. W listopadzie sprzedałem Zremb Chojnice ze stratą -19,50 zł / - 4,5 %. Okazało się, że podjąłem słuszną decyzję, bo po słabym raporcie akcje spadły. W portfelu zostały tylko K2 Internet i Kredyt Inkaso. Obie te spółki są na plusie i nie zamierzam ich póki co sprzedawać. Moje nastawienie jest wciąż niedźwiedzie, więc nie wybieram się na zakupy na giełdzie. W grudniu będę obserwować Patentus w oczekiwaniu na wieści z Chin i spółki na rajd św. Mikołaja.


Akcje New Connect

Sukces!!! Na sprzedaży akcji Tro Media zarobiłem 269,98 zł / 51,6 %. To chyba moja najlepsza inwestycja w życiu! Pozostałe spółki raczej zawodzą. Pod koniec grudnia obliczę całkowity zysk w 2010 r. i pomyślę nad sprzedażą Ekopolu i Bomaximy w celu zmniejszenia podatku od zysków kapitałowych. Nie wykluczam tu zakupów. Na shortliście mam Invest-Remex i S4E.

Certyfikaty strukturyzowane

Certyfikaty RCSDXA0412 dosłownie rzutem na taśmę odrobiły straty. Zostało już "tylko" -12,13 %, a było sporo poniżej - 20 %. Zostawię je w portfelu z nadziejami na nasilenie się kłopotów fiskalnych krajów PIIGS. Pomyślę też nad sprzedażą ze stratą z powodów podatkowych.


Fundusze inwestycyjne

W listopadzie dokupiłem jednostki uczestnictwa w Idea Obligacje za 500 zł. Do gry wrócił też dolar - wzrosły więc notowania funduszu UniDolar Obligacje. Pozostałe fundusze bez zmian. W grudniu może coś się dokupi. Z funduszu nieruchomości chyba zrezygnuję, bo nie ma żadnego ciekawego.


Waluty

€ na lokacie spokojnie sobie leżą i czekają na lepsze czasy. W grudniu walut raczej nie dokupię, bo znów zrobiły się drogie.

Gotówka

2 000 zł to bezpieczny poziom. Reszta gotówki czeka na wydanie. Zamierzam zainwestować ją w akcje New Connect i fundusz inwestycyjny.
Autor: o 08:00

8 komentarzy:

  1. Elżbieta1 grudnia 2010 21:19

    A jednak czegoś tu nie mogę zrozumieć, pisałeś, że najbardziej perspektywiczną spółką na New Connect jest Inteliwise, były ostatnio spore wzrosty i wygląda bardzo perspektywicznie a Ty nie masz jej w portfelu?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ynwestor1 grudnia 2010 22:09

    @ Elżbieta

    Chciałabyś czytać bloga, na którym bym naganiał tylko na swoje spółki? Staram się być obiektywny w swoich analizach, a spółki do portfela również dobieram na podstawie jasnych kryteriów. Tym razem nie kupiłem spółki, która wzrosła, ale równie dobrze mogła spadać jak kamień.

    OdpowiedzUsuń
  3. Simon2 grudnia 2010 21:24

    Widzę, że shorty na daxa uparcie trzymasz :] Ale chyba wszyscy inwestorzy są trochę w kropce. Niby kłopoty PIIGS powinny spowodować spadki na giełdach, ale za każdym razem marudera wykupuje reszta Europy i ponownie giełdy idą w górę. Jak dla mnie głupota, bo nierentowna firma powinna upaść, ale co ja tam wiem ;)

    Też myślałem o shortach na indeksy, ale ciężko w takiej sytuacji wyczuć dobry moment. Zacząłem za wolną gotówkę kupować monety (na razie srebrne, niedługo planuję jakieś złote). Numizmatyka mi się zawsze podobała, poza tym dochodzę do wniosku, że jak ktoś zbankrutuje, to ceny metali szlachetnych pójdą jeszcze mocniej w górę.
    Rybiński uważa,że Grecja zbankrutuje w ciągu kilku lat. Pytanie kiedy. Do tego czasu mogą pompować giełdy do wysokich poziomów. Jak dla mnie, wolna gotówka w srebrze i złocie jest dobrym pomysłem na dłuższą inwestycję.

    Ale to tylko tyle prywaty i przemyśleń ode mnie ;) Portfel ciekawie zbudowany i mam nadzieję, że dobijesz 10k jeszcze w 2010 roku! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ynwestor2 grudnia 2010 22:09

    @ wolfe

    Shorty w portfelu muszą być, bo ja noszę skórę niedźwiedzia. Wg mnie giełdy są obecnie przewartościowane i jeśli tylko któraś z bomb wypali, to będą niezłe spadki. Wtedy trochę bym się odbił :) Mając obecną wiedzę nie kupiłbym ponownie wtedy tych shortów tylko poczekałbym na klarowną zmianę trendu.

    Ja na numizmatyce kompletnie się nie znam - wolę obrót akcjami. Złoto i szczególnie srebro są przecież przewartościowane. Nie zmienia to jednak faktu, że wolałbym posługiwać się pieniądzem opartym na kruszcu.

    Dziś słyszałem, że koszty walki z kryzysem w Europie to do tej pory 5,5 BILIONA €!!! Tyle kasy w błoto wyrzucili. A można było po prostu o tyle samo zmniejszyć fiskalizm, a gospodarka sama by się odbudowała. Zdrowa gospodarka.

    Pozdrawiam również!

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy5 grudnia 2010 01:34

    Ładnie życzę, Ci tych 10k do sylwka tak jak sobie 30stu. Ale szanse marne mam ;D

    Za to ostatnio siedzę w 2 najlepszych buxach. Do dobra metoda na pomnożenie kasy. Przewiduję, że z 2,2$ robi się 3,04-6,6$. Zależy od konta. W miesiąc :) Są dwie strony które już są rok-trzy lata i raczej się nie zwiną. Jedna wypłaciła już 27 mln $.

    Więc jak chcesz gratis do portfela 24-30+ groszy dziennie? Zapisz się do tych stron i nie dziaduj w banku:

    http://tinyurl.com/33ppctk
    http://tinyurl.com/36cm3d8

    To jak dodatkowe 2000zł na 5% a tylko 2 minuty dziennie. Bez żadnego wkładania własnej kasy. A można inwestować :)

    Pozdrawiam
    Marcin,
    __
    zyciezodsetek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ynwestor5 grudnia 2010 11:36

    @ Marcin

    Buxy nie są dla mnie. Ja wolę poświęcić ten czas na buszowanie po meandrach giełdy. Dla mnie giełda to nie sposób na łatwy zarobek tylko coś więcej. Ja to po prostu lubię i sprawia mi to wielką frajdę. Tobie również życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy5 grudnia 2010 16:38

    Ok, nie ma sprawy. Więcej pisał nie będę. Mi też sprawia frajdę jak sprawdzam stan konta w buxie i przewidywane zarobki. Kiedyś zamierzam połączyć wszystko co się da. Grunt to iść do przodu z widzą i kapitałem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ynwestor5 grudnia 2010 16:44

    @ Marcin

    Dokładnie. Kokodżambo i do przodu :)

    OdpowiedzUsuń

Wyraź swoje zdanie. Nie musisz się logować.

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)