Zacznijmy od tego, jak prezentuje się mój portfel inwestycyjny na trudne czasy.
Kapitał początkowy: 1 500 zł (wrzesień 2009 r.)
Zainwestowany kapitał: 5 626,45 zł
Wartość razem: 6 245,50 zł
Akcje: 1 017,50 zł
Euromark 100 akcji 505 zł
Pge 25 akcji 512,50 zł
Akcje New Connect: 282 zł
Organic Farma Zdrowia 30 akcji 282 zł
Certyfikaty strukturyzowane: 552 zł
RCSDXA0412 2 certyfikaty 552 zł
Fundusze inwestycyjne: 1 937,16 zł
UniDolar Obligacje 536,77 zł
Pko Skarbowy 301,54 zł
UniKorona Pieniężny 299,14 zł
UniObligacje Nowa Europa 298,25 zł
Idea Obligacje 501,46 zł
Gotówka: 2 456,84 zł
Wyniki, które osiągnąłem w maju, przebiły moje nawet najśmielsze oczekiwania. Oprócz tego, że maju była moja rocznica blogowania, to maj był też miesiącem, w którym giełda i fundusze inwestycyjne zgodnie dołowały. Ja w tym czasie zarobiłem prawie 200 zł na czysto. Mój obecny cel to osiągnąć 10 000 zł do końca roku.
W trakcie miesiąca portfel inwestycyjny znacznie się uatrakcyjnił. Przede wszystkim pojawiły się akcje trzech spółek. Euromark to mój absolutny hit. Gdy giełdy spadały, kurs akcji spółki Euromark wzrastał nawet o 40 %. Obecnie jest trochę gorzej i zarabiam na nich już "tylko" 28 %. Pge to spółka na gorsze czasy. Zamierzam na długo zatrzymać ją w portfelu i spodziewam się pewnych zysków nieznacznie wyższych niż na lokacie bankowej.
Nowością wśród moich inwestycji są akcje New Connect. Inwestycja w akcje spółki Organic Farma Zdrowia to mój osobisty fundusz emerytalny. Wierzę w potencjał tej spółki i doświadczenie jej prezesa, który zasiadał w zarządzie spółki notowanej w Wig 20 (Computerland dzisiejsze Sygnity). Podoba mi się to, że Organic działa na rozwojowym rynku i prowadzi prosty biznes. Zamierzam co jakiś czas dokupować kolejne akcje spółek z New Connect. Mam nadzieję trafić na prawdziwe perełki, które dadzą mi krociowe zyski.
W maju obowiązuje zasada Sell in May and go away. Z tego względu kupiłem certyfikaty strukturyzowane RCSDXA0412. Pojawiły się one na wypadek spadków na giełdach. Myślę, że spadki mogą się pojawić ze względu na zawirowania w krajach PIIGS. Niższe ceny akcji pozwolą mi na tańsze zakupy akcji. Mam nadzieje polować na okazje na giełdzie.
Portfel zawiera też jednostki uczestnictwa pięciu funduszy inwestycyjnych. Na razie radzą sobie dość słabo, ale nie zamierzam się ich pozbywać. Z założenia stanowią one bezpieczną część moich inwestycji, więc nie spodziewam się po nich wysokich zysków.
Czy da się żyć bez pieniędzy? Wg mnie nie. Do portfela w tym miesiącu dołożyłem więc 300 zł. Każdego zachęcam do zaoszczędzenia nawet symbolicznej kwoty.
Hej, jak już inwestujesz w certyfikaty short (jak ten dax) to może zainteresujesz się RCSCRAOPEN (Brent Crude Oil inverse performance).
OdpowiedzUsuńW porównaniu do ShortDAX rósł o wiele szybciej w trakcie majowej "korekty" (aka pierwszej fali bessy ;)
Dla porównania: http://stooq.pl/q/?s=rcscraopen&d=20100601&c=3m&t=l&a=ln&b=0&r=rcsdxa0412
Andrzej
Hej Andrzej.
OdpowiedzUsuńDzięki za radę. Nie zdecydowałem się na inwestycję w surowce, bo się na nich kompletnie nie znam. Czy mógłbyś przybliżyć ten temat. Od czego zależy cena ropy? Jakie są trendy cenowe? Jakie ryzyka?
Jeszcze jedno. Certyfikat RCSDXA0412 wyceniany jest w euro, a RCSCRAOPEN jest wyceniany w dolarach. Mam już prawie 10 % portfela w dolarach (fundusz UniDolar Obligacje). Myślisz, że powinienem zwiększać zaangażowanie portfela w dolara? Nie będzie to zbyt ryzykowne?
Ropa jest ryzykowna, aczkolwiek wykazuje bardzo dużą korelację z rynkami.
OdpowiedzUsuńhttp://stooq.pl/q/?s=sc.f&d=20100602&c=1y&t=l&a=ln&b=0&r=s%26p500
Właśnie dlatego ostatnio, w maju, gdy rynki spadały, ropa spadała razem z nimi. Dzięki temu na funduszu inverse performance na ropę można było nieźle zarobić.
Ale nie jest to inwestycja długo terminowa, raczej "łapanie okazji".
Problem walutowy jest spory, ale na razie raczej dolar się umacnia, więc powinno być dobrze. Trzeba tylko pamiętać, że spead animatora jest dość duży - ale ten sam problem jest na ShortDAX.
Mi właśnie zależy na inwestycji długoterminowej ze względu na ten spread. Wraz ze wzrostem okresu inwestycji wysokość spreadu traci na znaczeniu. W krótkim terminie jest nie do zaakceptowania.
OdpowiedzUsuńUniKorona Pieniężny to widzę bardzo popularny fundusz. U wielu bloggerów w portfelu można go spotkać. Jak Ty oceniasz jego zachowanie?
OdpowiedzUsuńMożliwa wymiana linków? Ja podlinkowałem Cię u siebie :)
Faktycznie ten fundusz inwestycyjny jest dość popularny. Też zauważyłem go u innych blogerów.
OdpowiedzUsuńTrudno być ostatnio zadowolonym z jego wyników. Jednostki uczestnictwa kupiłem 43 dni temu i jak na razie notuję stratę 0,3 %. Mało tego. Przez ten czas ten fundusz inwestycyjny ani razu nie był nad kreską.
Co innego UniDolar Obligacje. Ten fundusz w 29 dni zarobił aż 8,8 %. UniDolar Obligacje to jak na razie gwiazda wśród moich funduszy.
bardzo przydatne informacje !
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie tu podoba ciekawe informacje !
OdpowiedzUsuń