Wokalista Budki Suflera skończył już 60 lat i nabył prawo do wcześniejszej emerytury. Miał zamiar przejść na wcześniejszą emeryturę i odpocząć. Jakie było jego zdziwienie, kiedy ZUS wyliczył emeryturę na... 570 zł. Pan Krzysztof jest bardzo zaskoczony i chcąc nie chcąc jest zmuszony ciągle pracować.
Dzięki temu wraca temat emerytury z Zus-u. Każdy z nas na pewno chciałby godnie przeżyć swoją starość. Kwota 570 zł na pewno na to nie pozwoli.
- Oszczędzaj minimum 10 % swoich dochodów.
- Oszczędzone pieniądze inwestuj z zyskiem.
Wystarczy kierować się tylko tymi 2 zasadami, aby samemu zapewnić sobie godną emeryturę. Oszczędzane pieniądze w długim terminie działają jak kula śniegowa. Od odsetek naliczają się kolejne odsetki. Nazywa się to magia procentu składanego.
Oszczędzając 300 zł / miesiąc i inwestując te pieniądze z 15 % zyskiem (w skali roku) po 30 latach będziemy mieli dokładnie... 1 619 844 zł i 81 gr!!!
To chyba wystarczająca rekomendacja, żeby już teraz pomyśleć o emeryturze. Krzysztof Cugowski o niej nie pomyślał i teraz jest skazany na głodową emeryturę z Zus-u.
Ja mam swój cel osobisty. Chciałbym przejść na emeryturę w wieku 50 lat. Żeby to osiągnąć, muszę zgromadzić pół miliona zł do końca 2036 roku. Jestem przekonany, że to realny cel i mam zamiar go zrealizować.
Na tym blogu piszę właśnie o swoich zmaganiach w walce o wcześniejszą prywatną emeryturę. Chciałbym, żeby więcej osób o niej pomyślało.
Zachęcam wszystkich do lektury mojego bloga i dzielenia się swoimi zmaganiami w komentarzach.
Na tym blogu piszę właśnie o swoich zmaganiach w walce o wcześniejszą prywatną emeryturę. Chciałbym, żeby więcej osób o niej pomyślało.
Zachęcam wszystkich do lektury mojego bloga i dzielenia się swoimi zmaganiami w komentarzach.
Zapewne nie placil regularnie skladek na ZUS i stad ta niska emerytura.
OdpowiedzUsuńZus nie zaliczył wszystkich lat pracy. Mimo wszystko 570 zł skłania do przemyśleń...
OdpowiedzUsuńTak czy siak, dla niego tantiemy powinny i tak wystarczyć jako emerytura. :)
OdpowiedzUsuńPoza tym, chciało mu się być sympatyzować z PiSem - ma za swoje.
@ ympl
OdpowiedzUsuńWysokość emerytury nie zależy od poglądów politycznych. Zus jest bankrutem dla i lewicy i prawicy.
Trochę za dużo demagogii - 15% zysku rocznie? A czemu nie 20% albo 50%? Wtedy suma wyglądałaby bardziej imponująco. Myślę, że przyjmowanie stopy 5% jest rozsądne, 10% to już duży optymizm, 15% to albo naiwność albo niewiedza. Takiej stopy zwrotu nie da się osiągnąć rok do roku przez 30 lat. A dla zwykłego śmiertelnika 5% to będzie sukces.
OdpowiedzUsuń@ Sokomaniak
OdpowiedzUsuńJeśli ja przesadziłem, to Ty zrobiłeś to w drugą stronę. 5 % jest do osiągnięcia przy pomocy lokat. Ja wolę stawiać ambitne cele. Po to prowadzę bloga i ślęczę nad giełdą, żeby pokonywać rynek.
Pewnie ma kasę odłożoną. Ja chętnie osiągnę taką emeryturę z banku w wieku 30lat :) Ja strzelam w 250tys. Nie żyje w Warszawie więc pół miliona nie jest mi potrzebne. Owszem, przydało by się by odkładać na inflację ;)
OdpowiedzUsuńA te 570 zł to netto czy brutto? Też uważam, że pewny 6% zysk nie licząc odkładania to dużo netto a co dopiero 15%. Gorzej jak wtopisz kiedyś 20tys, czytałem takie wypowiedzi typu "jak odrobić 20tys." Bardziej realne dla przeciętnego podkładacza gdybyś napisał 850zł/mc x 23 lata x 6% wtedy 3 lata wcześniej jest pół miliona.
OdpowiedzUsuń@ Marcin
OdpowiedzUsuńPrawo Parkinsona mówi o tym, że im więcej się zarabia, tym więcej wydaje. Równie dobrze Krzysztof Cugowski może nie mieć grosza oszczędności albo nawet i długi.
Wysokość oczekiwanej emerytury jest już indywidualną kwestią każdego z nas. Ja wiem, że za 570 zł nie dałbym rady godnie przeżyć.
Prawda jest taka, że dostał netto 570zł więc brutto ma więcej. Dwa, że to pewnie pisane jest pod publikę i np. nie ma 570zł ale 579zł. Niech pokaże świstek z Zusu. Trzy, że tak jak dwa, może mieć odłożone i 3 miliony a gra biednego. Albo tyle w majątku. Oj jaki on biedny z domkiem wartym 2miliony. Tak to widzę. Ktoś kto doszedł tak "wysoko" nie wierze, że nie ma majątku, oszczędności czy ma same długi. Jeśli tak, to jest ofiarą losu. Wątpię, że pił sobie drogie winko w wynajmowanych hotelach i liczył na zus. PS. Moja mama ma więcej emerytury a pracowała 22lata (699 netto) po wielu waloryzacjach renty. Zaczynała chyba od 380zł, ale wtedy czynsz wynosił 14zł ;)
OdpowiedzUsuń@ Marcin
OdpowiedzUsuńMój post ma na celu pokazać, że warto samemu odkładać na emeryturę. Co zrobiłby zwykły Kowalski, któremu Zus wyliczy emeryturę w tak głodowej kwocie?
Po pierwsze tak na prawdę nie wiemy ile ma tej "emerytury"
OdpowiedzUsuńPo drugie to wcześniejsza emerytura więc i świadczenie niższe.
Po trzecie nie wiadomo, jak opłacał składki.
Pewnie, że warto oszczędzać z myślą o emeryturze, Ale 15% zwrotu z inwestycji przez tyle lat, no to czapki z głów.
Pisząc o konieczności odkładania na emeryturę niepotrzebnie wspominasz o Cugowskim i siłą rzeczy zamiast koncentrować się na odkładaniu myślimy konkretnie o Cugowskim czy innym artyście który wcale nie miał żle, bo płacił minimalne składki i do tego ciągle płaci podatki od połowy dochodów ( 50% koszty uzyskania), do tego te tantiemy, puszczają muzykę i on nic nie robiąc dostaje kasę, a przecież np mechanik który naprawił samochód nie dostaje ciagle kasy za to, że samochód działa, albo lekarz który wykonał operację nie pobiera corocznie od pacjenta za to wynagrodzenia, przy okazji czytania o emeryturze pomyślałam o koniecznosci zniesienia 50% kosztów uzyskania i opodatkowaniu i ozusowaniu rolników
OdpowiedzUsuń@ynwestor, podejrzewam, że nie zrobił by nic, tylko za nią żył. A jakie to życie to inna sprawa. Dla każdego jest to inna kwota. Zawsze znajdzie się pomysł na wydawanie pieniędzy.
OdpowiedzUsuńKalkulator:
http://www.zyciena100procent.pl/kalkulator.html
@ Marcin
OdpowiedzUsuńDzięki za kalkulator. Wyszło mi, że do spełnienia mojego celu (uzbieranie 500 000 zł do końca 2036 roku) przy rocznej stopie zwrotu 10 % muszę odkładać 336,82 zł miesięcznie. Kwota jest do spełnienia, gorzej z dyscypliną. Na razie rok wytrzymałem, ale jak sam piszesz zawsze znajdzie się pomysł na wydawanie pieniędzy.