kliknij aby powiększyć
Kapitał początkowy: 1 500 zł (wrzesień 2009 r.)
Zainwestowany kapitał: 36 300,00 zł
Wartość razem: 43 994,85 zł
Nowy rok rozpocząłem od zaoszczędzenia 1 600 zł. Nie było łatwo, bo dopadło mnie choróbsko. Wypłata niższa, ale też nie miałem czasu na latanie po sklepach, więc i mniej wydałem.
kliknij aby powiększyć
Akcje GPW
Niestety widać już pierwsze oznaki nadchodzącej bessy. Na razie mamy lekką korektę, ale też i zmienność się zwiększyła. Czasem gwałtownie rośnie, a potem spada z podobnym impetem. To znak, że rynki są nerwowe, a inwestorzy nie wiedzą, czy to już początek bessy, czy tylko korekta.Ja wolę się nie zastanawiać. Tak czy inaczej jest drogo, więc w długim terminie trzeba się już przygotowywać na spadki. Kontynuuję sprzedaż resztek akcji. W styczniu pożegnałem się z PGNiG (z lekką stratą) oraz z PZU (z symbolicznym zyskiem). Bilans obu transakcji nie jest wart odnotowania. Gdyby dodać dywidendę, to na obu spółkach zarobiłem w sumie ok. 5%.
W portfelu zostawiłem jeszcze PKO BP, KGHM i Orange (TP SA zmieniła nazwę). Dwóch pierwszych najprawdopodobniej pozbędę się w lutym. Z Orange jeszcze zobaczę. To telekom, a ta branża jest dość odporna na bessę.
Kolejnych akcji w najbliższym czasie nie zamierzam kupować. Być może nadejdzie bessa i do zakupów przystąpię dopiero za 2-3 lata?
Akcje New Connect
Zarówno Plasma jak i Organic opublikują raport kwartalny w walentynki. Jest to ważny raport, ponieważ obie spółki w IV kwartale każdego roku osiągają wysokie zyski. Spodziewam się wzrostów. Bessa małym spółkom nie straszna, więc nie będę panicznie sprzedawał tych spółek. Zakupy innych spółek z New Connect są raczej wykluczone. Ryzyko jest zbyt wysokie.
kliknij aby powiększyć
Certyfikaty strukturyzowane
Rozpocząłem kolejną przygodę z certyfikatami strukturyzowanymi. Tym razem zdecydowałem się na zakup certyfikatu RCFS4ESX. Zarabia on na spadku największych spółek europejskich z 4-krotną dźwignią. Znaczy to tyle, że jeśli notowania tych spółek spadną/wzrosną o 1%, to ja zyskuję/tracę 4% (minus prowizje i spread). Na razie nie mam jeszcze ustalonej strategii co do tej inwestycji. Wg was powinienem sprzedawać i zgarnąć szybki zysk czy czekać?Fundusze Inwestycyjne
W styczniu nie dokupiłem żadnych jednostek. W najbliższym czasie zamierzam skupić się na bardziej ryzykownych inwestycjach.Waluty
Zmieniłem swoje zdanie. Jeszcze miesiąc temu nie planowałem kupa żadnych walut. Dokupiłem jednak trochę koron norweskich. To bogaty i niezadłużony kraj i myślę, że w długim terminie ta waluta będzie się umacniać.Gotówka
Stan gotówki jest w sam raz. Mam bezpieczny fundusz awaryjny i niech taka kwota pozostanie na wszelki wypadek. Awarie pralek czy samochodu mi nie straszne. Z drugiej strony na koncie nie leży bezczynnie zbyt duża kwota. 5 000 zł to kwota, która daje mi bezpieczeństwo.Mój komentarz
2014 rok zaczął się rewolucyjnymi zmianami na rynkach i w gospodarce. Wg mnie najważniejszym wydarzeniem stycznia jest wyraźny odwrót inwestorów od walut krajów rozwijających się. Skłoniło to banki centralne kilku krajów do podwyżek stóp procentowych. Będzie to mieć również skutki dla Polski.Zapowiadają się czasy spadku kursu złotego i wzrostu stóp procentowych. Jeśli mije przewidywania się potwierdzą, to szykują nam się drogie wakacje i benzyna, lepsze czasy dla eksporterów i mocne zaciskanie pasa dla osób spłacających kredyty hipoteczne.
Rok 2014 zapowiada się niewesoło, a w 2015 może być jeszcze gorzej. Wcale tak być nie musi, ale ja z natury jestem czarnowidzem (pewnie już to zauważyliście hihi).
Wszystkim czytelnikom życzę dużo miłości w lutym. W końcu to miesiąc zakochanych! :)
ustaw stopa na certyfikat i powoli podciagaj w górę. Albo zgarnij zysk ;) ae nie wchodź w papiery bez strategii
OdpowiedzUsuńkghm i plasme bym sprzedał
OdpowiedzUsuńz kghm to lepiej poczekac
OdpowiedzUsuń