Ułożyłem życiowy plan finansowy. Chciałbym przejść na emeryturę w wieku 50 lat. W tym celu muszę zebrać 500 000 zł do końca 2036 roku.
Stworzyłem arkusz Excela, w którym wyliczyłem wszystkie potrzebne liczby.
Każdy może stworzyć własny plan finansowy. Plik udostępniam bezpłatnie. Link do niego umieściłem na końcu posta.
Do uzbierania pół miliona złotych potrzebuję przede wszystkim regularności. Co miesiąc muszę oszczędzać 300 zł i inwestować je z zyskiem 12 % rocznie. Myślę, że to realne założenia. Plan specjalnie zawiera pewien zapas. Wynik 563 653,99 zł pozwala mi na lekkie niepowodzenia.
Powiedzmy, że dożyję wieku 80 lat, więc emeryturę chcę wypłacać sobie przez 30 lat. Na emeryturze nie muszę już tak bardzo ryzykować. Z tego względu przyjąłem inwestycje z zyskiem 6 % rocznie. Emerytura w wysokości 2 372,03 zł powinna wystarczyć.
Fajnie byłoby, gdybym zostawił po sobie spadek. Okrągły milion brzmi nieźle, więc mój plan będzie zawierał właśnie taką kwotę.
Procent składany działa nieubłaganie. Całość planu zawiera zaoszczędzenie 90 000 zł i "wyciągnięcie" z tego aż... 1 853 929,02 zł!!! Wydam prawie 21 razy więcej niż zaoszczędziłem! Zysk na czysto to 1 763 929,02 zł!
Nieźle, prawda?
Jedyny problem to inflacja. Ciężko prognozować, jaka będzie. Jedyny sposób na inflację to powiększanie o nią miesięcznych oszczędności. Tego arkusz nie uwzględnia.
Taki arkusz można też łatwo stworzyć samemu od podstaw. Krok po kroku opisałem to na blogu Abc Excel.
Update: Niestety blog Abc Excel już nie istnieje. Portal, na którym był umieszczony ten bezpłatny plik również został już zamknięty.
mysle ze 2300 za 30 lat to bedzie troche malo
OdpowiedzUsuńJa też tak myślę. Dlatego zaznaczyłem, że będę powiększał comiesięczne oszczędności proporcjonalnie o współczynnik inflacji. Tym sposobem moja emerytura będzie realnie tyle samo warta co teraz. Nie ważne, ile będzie wynosić inflacja i czy emerytura będzie w złotówkach, euro czy juanach. Tego po prostu nikt nie jest w stanie zaplanować.
OdpowiedzUsuńPrzy zalozeniu inflacji 2% rocznie, 2300zl z 2010, bedzie rownowazne 1360zl w 2036.
OdpowiedzUsuńMusisz oszczedzac/inwestowac wiecej chyba, ze liczysz na emeryture od panstwa lub drugiego filaru jako dodatek.
A mi się wydaje, że założenie zysku na czysto 12% to dość sporo...
OdpowiedzUsuń12%? Wow!
UsuńJak chcesz tego dokonać? Przy obecnej inflacji niech to będzie nawet 10%
Chętnie się dołożę :)
12% to wg mnie odpowiednia wartość jak na cel. Ma być ambitnie, więc jest :)
Usuńodkładasz 300zł i jeśli inflacja podskoczy np o 1% to dokładasz 3zł i kolejny raz płać sobie 303zł i znów jeśli inflacja wyniesie np 6% to dorzucasz 6% (18,18) ale już z 303zł tzn 321,18;) i tak będzie ok ;)
OdpowiedzUsuńJak rozumiem 1000000PLN ma zostać po tobie jak kopniesz w kalendarz w wieku 80 lat a więc na zebranie tego miliona masz jeszcze 30 lat na emeryturze, no chyba że coś źle zrozumiałem?
OdpowiedzUsuńWidzę, że jest dużo pytań. Wątpię, że za 25 lat będziemy mieć ciągle złotówki. Cyferki na banknotach też są mało ważne. Piszę tu o realnej wartości pieniądza.
OdpowiedzUsuńChciałbym do końca 2036 roku uzbierać kwotę pieniędzy, która będzie warta tyle, ile dziś warte jest pół miliona. W momencie mojej śmierci chciałbym, żeby pozostała po mnie kwota, która jest warta tyle, ile dziś wart jest milion złotych.
Założenie zysków na poziomie 12 % w skali roku, to bardzo dużo. Po to właśnie założyłem tego bloga, żeby wspólnie z jego czytelnikami podejmować takie decyzje inwestycyjne, które przyniosą ponadprzeciętne zyski. Co wiele głów to nie jedna :)
Analizując przedstawiony przez Ciebie PLAN FINANSOWY zastanawiam się dlaczego obecnie posiadane oszczędności ująłeś wyłącznie w "Czasie oszczędzania"(wcale ich nie ma w "Czasie emerytury"). Czy w wierszu "Tyle mam" nie powinna być raczej zamieszczona funkcja =-C10-$C$11, a nie jak obecnie jest =-$C$11 ?
OdpowiedzUsuńUzyskanie 12% średniej rocznej stopy zwrotu na GPW (wnioskuję po etykietach) nie jest łatwe, patrząc na "straconą dekadę" w 2008 r. Musiałbyś przerzucić się na waluty lub coś innego, gdzie można grać długo i krótko.
OdpowiedzUsuń@ Anonimowy
OdpowiedzUsuńFajnie, że to zauważyłeś! Wzięło się to z mojej praktyki zawodowej. Kiedy coś planuję / stawiam cele, to robię to z zapasem. Kwoty obecnych oszczędności nie uwzględniłem tak naprawdę w żadnej formule. Podobnie ilość miesięcy - jest za mała o kilka. Kwota też jest wyższa od planowanych 500 000 zł. Pozwala mi to na drobny poślizg w planie. Uwzględniam, że pojawią się pewne niepowodzenia i to jest bufor bezpieczeństwa. Obecne oszczędności są napisane tak naprawdę tylko po to, żeby porównać ze sobą dwie kwoty.
@ maestroo
Na Gpw też można grać krótko i długo. Wraz z wzrostem kwoty portfela pewnie pojawią się kontrakty terminowe. Zaglądałem na Twojego bloga - na forex mnie nie namówisz :)
Samo powiększanie wpłat o inflację to za mało - chronisz wpłaty, ale inflacja pożera Ci zyski z już odłożonych pieniędzy.
OdpowiedzUsuńPrzyjmując inflację 4% i comiesięczne wpłaty = poprzednia wpłata + inflacja, dochodzisz do ostatniej wpłaty 808,73 zł i odłożonych w sumie 767550,12 zł. Przy emeryturze 2372,03zł; w wieku 80lat, w dzisiejszych cenach...
zostawiasz po sobie 0,25mln
a żyjesz za niecałe 263 złote miesięcznie!
Trzymając się 4% inflacji... by dostać emeryturę o dzisiejszej wartości 2372,03 zł i zostawić dzieciom odpowiednik dzisiejszego miliona, musisz zacząć miesięcznie oszczędzać po...
OdpowiedzUsuń1268 zł + inflacja
@ pwargin
OdpowiedzUsuńInflacja to wielka bolączka mojego planu. Wg mnie 4 % rocznie to wishful thinking. Jestem wręcz pewien, że w tym okresie czeka nas przynajmniej kilka lat hiperinflacji. Ma to związek z polityką monetarną i samą ideą pieniądza fiducjarnego.
Specjalnie nie wspominam o inflacji w moim planie. Nie znamy jej poziomów w przyszłości i nie chcę sobie zaprzątać głowy myśleniem o tym.
Jako obronę przed inflacją chciałbym notować wzrost dochodów - co roku wyższy niż inflacja. Oszczędności również będę bronił przed inflacją i liczę na to, że czytelnicy mi w tym pomogą. Dlatego właśnie prowadzę tego bloga i z tego właśnie powodu liczę na komentarze.
"Samo powiększanie wpłat o inflację to za mało - chronisz wpłaty, ale inflacja pożera Ci zyski z już odłożonych pieniędzy." - grunt to generować więcej gotówki niż wskaźnik inflacji. Zarabiasz powiedzmy 15% rocznie, z czego 3% to inflacja. Z mojej kalkulacji wychodzi że zarobek na czysto wychodzi 12 procent.
OdpowiedzUsuńWszystko ładnie pięknie ale bardzo trudno jest zarobić 12% rocznie.
OdpowiedzUsuń@ Marcin Hanke
OdpowiedzUsuńRacja. Ale w tym mam nadzieję pomogą czytelnicy bloga.
jesli roczna stopa procentowa to 12% to ni chu chu miesieczna nie wychodzi 1%. Procentow sie nie mnozy, nie dzieli, nie dodaje ani nie odejmuje
OdpowiedzUsuń@ Anonimowy
OdpowiedzUsuńRacja. To jest tylko orientacyjne przybliżenie. 1% miesięcznie to ok. 12,69% rocznie, a 0,5% miesięcznie to ok. 6,17% rocznie.
Świetny jet ten Twój plan oszczędności. Ja stworzyłem swój od podstaw dzięki Twojemu poradnikowi i szczerze mówiąc powinienem być w stanie odłożyć jeszcze więcej niż Ty planujesz :) Dzięki wielkie za wpis, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń