Mój wybór padł na fundusze inwestycyjne rynku pieniężnego. Jest to inwestycja tak samo ryzykowna jak lokaty, ale upatrzyłem tu szansę na wyższe zyski. Kupiłem jednostki uczestnictwa dwóch funduszów: Pko Skarbowy i UniKorona Pieniężny. Myślałem też o kupnie jednostek funduszu Allianz Walutowy, ale jednak się nie zdecydowałem. W sumie inwestycja to 2 x 300 zł.
Dlaczego wybrałem akurat te fundusze?
Fundusze porównywałem na portalu Bankier.pl. Jest tam świetna porównywarka notowań funduszów. Wybrane przeze mnie fundusze osiągnęły całkiem wysokie zyski.
UniKorona Pieniężny w ciągu roku zarobił prawie 10 %, a w ciągu ostatniego miesiąca prawie 1 %. Mam nadzieję, że w przyszłości wyniki będą co najmniej tak dobre.
Zainteresował mnie też wykres funduszu. Fundusz w długim terminie zarabia tylko 7,2 % w skali roku, ale na wykresie widać, że ostatnio wyniki są dużo lepsze.
Spodobały mi się wyniki tego funduszu. Jako dywersyfikację dołożyłem do niego fundusz Pko Skarbowy. Wyniki ma słabsze, ale też są obiecujące. Pko Skarbowy przez rok zarobił ok. 7,5 %, ale od miesiąca już 1,24 %.
Fundusz na wykresie też wypada coraz lepiej.
Fundusze kupiłem przez Supermarket Funduszy Inwestycyjnych mBanku.
Planuję z tych funduszów stworzyć bezpieczną część portfela. Pieniądze z lokat Open Finance wrócą na początku maja, więc w fundusze zainwestuję pewnie więcej. Lokat nie zamierzam na razie odnawiać.
A ja za to wlasnie wywalilem UniPieniezny :), bo zdecydowalem sie na Amplico Pieniezny Plus. Tylko, ze moje inwestycje sa krotkoterminowe i obserwuje wyniki jedynie za ostatni miesiac i 3 miesiace, wiec moja strategia jest inna od Twojej.
OdpowiedzUsuńCo do PKO Skarbowy, tez mialem, ale ten fundusz dzialal ze zmiennym szczesciem (oczywiscie w krotkim czasie), wiec sie z niego wycofalem. Chociaz w dlugim okresie (rok) ma bardzo dobre wyniki.
@ Domowybank
OdpowiedzUsuńPodziel się swoim doświadczeniem w inwestowaniu w tfi. Jakie osiągałeś wyniki? Które fundusze polecasz? Z czego wynika strategia inwestowania krótkoterminowego?
@Domowybank krótkoterminowe inwestowanie w fundusze pieniężne to brzmi trochę dziwnie, ale jeśli w Twoim przypadku się sprawdza to dobrze:)
OdpowiedzUsuńCo do samych funduszy pieniężnych to ja traktuję je jako magazyny kapitału. Jeśli wiem, że przez najbliższy czas nie zamierzam nic dokupować, wrzucam na taki fundusz. Przekonuje mnie w nim możliwość wypłaty w dowolnym momencie. (W przypadku lokat traciłbym wszystkie lub część odsetek).
@ Filon
OdpowiedzUsuńZ tego, co widzę na Twoim blogu, to nie masz aktualnie funduszy pieniężnych. Z których tfi korzystałeś w przeszłości i jakie masz o nich opinie?
Krotkoterminowo oznacza, ze nie czesciej niz raz w miesiacu i nierzadziej niz raz na 3 miesiace dokonuje rewizji funduszy, w ktore zainwestowalem. Strategia jest bardzo prosta, jesli dany fundusz w ktorym trzymam pieniadze zaczyna spadac w rankingu (czyt. ma gorsze wyniki), to albo konwertuje jednostki w cos lepszego w ramach TFI parasolowego, albo wyplacam gotowke i wrzucam ja w to co jest aktualnie lepsze.
OdpowiedzUsuńPrzy czym skupiam sie tylko na funduszach bezpiecznych: obligacji i pienieznych w stosunku ok. 60% obligacje, 40% pieniezne.
Z zyskiem bywa roznie, ale z kazdego pln 1000, miesiecznie uzyskuje od kilku do kilkunastu zlotych "na czysto". To jest raczej przechowalnia pieniedzy na wieksze, roczne wydatki w rodzaju ogrzewanie lub ubezpieczenie samochodu.
W ramach konta IKE srodki trzymam w funduszu akcji, a jesli sa spadki uciekam do funduszu bezpiecznego. Ostatnio jednak trzymam pieniadze w funduszu bezpiecznym, bo oczekuje jakiejs korekty na rynku, ktora pozwoli mi tanio zakupic jednostki funduszu akcyjnego, jednoczesnie co miesiac kupuje kilka jednostek wspomnianego funduszu akcyjnego.
Uff.. to tyle :)
@ Domowybank
OdpowiedzUsuńTwoja strategia jest ciekawa. Sam mam zamiar używać podobnej. W zależności od sytuacji na giełdzie mam zamiar konwertować jednostki funduszy w ramach parasola. Podobnie jak Ty czekam na korektę. Najlepiej silną i niedługą :)
Zysk rzędu ponad 1 % w skali miesiąca jest godny podziwu. Z chęcią zadowoliłbym się takim :)
Aha. Zdradzę, że w przyszłym tygodniu najprawdopodobniej kupię jednostki funduszy obligacyjnych. Tylko nie mów nikomu ;)
Tak na marginesie, to UniKorona Pieniężny, ma sporo obligacji w swoim portfelu, dlatego tak rosła dobrze w poprzednim roku - dobry okres dla obligacji, który niestety się skończył. W tym roku na duże zyski nie liczę.
OdpowiedzUsuńAle.. dla mnie fundusz pieniężny to tylko przechowalnia pod parasolem, aby nie płacić podatku belki! Ktoś tu napisał o ciągłej zmianie TFI w zależności od wyników - jak dla mnie bez sensu co parę miesięcy rezygnować z kasy, która może pracować dalej pod parasolem...
Jak fundusz mi się nie podoba to NOWE środki wpłacam na inny, a nie zrywam istniejący.
Andrzej
Zgadzam się z Tobą, Andrzej. Fundusze pieniężne to dla mnie przechowalnia kapitału. Liczę, że zarobię tu więcej niż na lokacie bankowej. Jeśli się uda, to będę szczęśliwy. Nie zamierzam umarzać tych jednostek uczestnictwa, bo to faktycznie bez sensu. Po co płacić podatek skoro te pieniądze mogą pracować?
OdpowiedzUsuńInwestor Przez Duże Y 3,09% nie jest średniorocznie, ale dzieki takim sie zarabia.
OdpowiedzUsuńNauczcie sie liczyc!!! bo ludzi w błąd wprowadzacie!!!!
OPR - od początku roku!!!
OdpowiedzUsuń@ Anonimowy
OdpowiedzUsuńMasz rację. Nominalne oprocentowanie to nie 3,09 % w skali roku tylko ok. 7,2 % w skali roku. Tym razem chyba dobrze obliczyłem :)
Dzięki waszego bloga naprawdę wiele się nauczylem
OdpowiedzUsuń@ pozycjonowanie witryn
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz i zapraszam do regularnej lektury. Pozdrawiam