Zapisy na akcje i przydział
Inwestorzy Indywidualni mogą kupić maksymalnie 500 akcji. Cena za akcję wynosi 74 zł. Przydział akcji zostanie dokonany w dniu 28 października 2013 r. Celem akcji nie jest dokapitalizowanie spółki tylko spłata zadłużenia PKP. Z emisji spółka PKP Cargo nie otrzyma ani grosza.O spółce
PKP Cargo powstał w 2001 r. po „poszatkowaniu” PKP. W tym procesie powstało multum mniejszych spółek w tym właśnie ta. Krótko mówiąc PKP Cargo zajmuje się przewozami towarowymi. Przewozi głównie węgiel i materiały budowlane.Dane finansowe
Poniżej główne najważniejsze dane finansowe PKP Cargo:Jak widać spółka jest zdrowa i zyskowna. Z danych widać też, że w 2011 spółka zyskała na Euro 2012. Przychody w 2011 r. wzrosły i pojawił się wysoki zysk netto. Tyle jeśli chodzi o najważniejsze dane publikowane Polakom.
Cash flow operacyjny jest zdrowy, ale różnica między nim a zyskiem netto jest znacząca. Wynika to z tego, że PKP Cargo inwestuje (głównie w tabor). Średni wiek lokomotyw w PKP Cargo wynosił na koniec 2011 roku 33,8 lat, średni wiek wagonów handlowych użytkowanych przez PKP Cargo wynosił 26,6 lat. To oznacza, że inwestycje w tabor będą zapewne znaczącym kosztem w kolejnych latach.
Wycena
Przy cenie 74 zł za akcję wartość PKP Cargo wyniesie 3,2 mld zł. Każdy z inwestorów musi odpowiedzieć sobie na pytanie, czy cena jest atrakcyjna. Analitycy rynkowi wyceniali spółkę na 3-4,1 mld zł. Biorąc pod uwagę ich wycenę oferta jest atrakcyjna. Ale czy można wierzyć analitykom? Najlepiej zdecydować samemu. Poniżej garść wskaźników, które mogą pomóc w samodzielnej wycenie.Na warszawskiej giełdzie nie ma spółki, z którą możnaby porównać wycenę PKP Cargo. To dodatkowo utrudnia oszacowanie atrakcyjności ceny akcji dla inwestora.
Czynniki ryzyka
- Pracownicy otrzymają pakiet akcji. Może on mieć negatywny wpływ na cenę akcji z uwagi na wzmożoną podaż w momencie możliwej masowej sprzedaży.
- PKP Cargo jest bardzo silnie zależna od koniunktury (nie tylko krajowej ale i zagranicznej). W przypadku pogorszenia koniunktury spółka popadała już w niemałe kłopoty.
- Silne związki zawodowe.
- Stan infrastruktury kolejowej w Polsce jest bardzo słaby.
Z drugiej strony...
- Spółka osiąga zyski mimo powyższych czynników ryzyka.
- Możliwe inwestycje w infrastrukturę kolejową (mówi się o inwestycjach rzędu 5 mld zł przez PKP PLK)
- Dalsza restrukturyzacja będzie poprawiać efektywność spółki.
- Możliwość ekspansji zagranicznej.
Dlaczego nie wezmę udziału w IPO PKP Cargo?
- Z zasady unikam udziału w IPO. Jest to dla mnie ryzyko, ponieważ nie wiem, w jaki sposób rynek wyceni akcje spółki. W przypadku każdego IPO scenariusz wyceny może być inny. Za każdym razem może okazać się, że zabraknie popytu i cena akcji spadnie.
- Preferuję inwestycje w spółki, które mogą pochwalić się już pewną historią notowań giełdowych. Zadowalam się stopniowym wzrostem cen akcji. Jednorazowe zyski z debiutów nie są dla mnie.
- Długoterminowym inwestorem również nie zostanę. Grupa PKP nie cieszy się moim zaufaniem. Co prawda PKP Cargo jest jedyną zyskowną spółką, co może świadczyć, że jest dobrze zarządzana, ale mimo wszystko pozwolę się wykazać innym inwestorom.
A jaka jest Twoja opinia? Weźmiesz udział w IPO? Na jaki horyzont chcesz zainwestować. Będę wdzięczny, jeśli pod wpisem wywiąże się ciekawa dyskusja, więc zachęcam do wpisania własnych uwag.
Informacje przedstawione na tej stronie internetowej są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Czytelnik podejmuje decyzje inwestycyjne na własną odpowiedzialność.
Warto, bo unia będzie nam dokładać do inwestycji w kolej. Może wreszcie tiry wjadą na tory? Wtedy pkp zarobi
OdpowiedzUsuńUnia od dawna dokłada do infrastruktury kolejowej...
UsuńTo bardzo dobrze, że taka spółka jak PKP Cargo idzie na giełdę. Po pierwsze to dobre dla spółki. Być może dzięki transparentności, jaką daje giełda, spółka utrzyma zyskowność i będzie się rozwijać. Po drugie to dobre dla giełdy, ponieważ PKP Cargo na pewno zwiększy atrakcyjność całego parkietu. To trzecie to dobre dla gospodarki, bo mniej Skarbu Państwa w spółce to lepiej. Mam nadzieję, że wkrótce PKP Cargo zostanie sprywatyzowane w całości.
OdpowiedzUsuńRównież jestem zwolennikiem prywatyzacji. Uważam, że tylko prywatna własność gwarantuje dobrobyt. Mam nadzieję, że wkrótce kolejne spółki doczekają się debiutu, a Skarb Państwa sprzeda pakiety w tych, które już zadebiutowały. Na giełdzie powinno być całe PKP, ale też np. Poczta Polska i kopalnie.
Usuń4,1 mld zł? Ciekawe na jakiej podstawie im taka wycena wyszła...?
OdpowiedzUsuńZobaczymy po debiucie, ile są warte te wyceny. Podejrzewam, że zupełnie się nie sprawdzą.
UsuńPewnie poleci 15% na debiucie w dół i tak będzie dryfować
UsuńW tym momencie kapitalizacja PKP Cargo to 3.52 mld. Analitycy się nie pomylili.
UsuńZapewne to IPO będzie wyglądało jak inne w przypadku spółek SP. Debiut na plusie (5-10%, może lepiej) a później osuwanie kursu może i wzorem JSW. Wbrew pozorom PKPC i JSW są bardzo podobne.
OdpowiedzUsuńZerknij na drugi z debiutów - MLP Group http://www.mlp.pl/. Zapisy są do wtorku (tylko w CDM Pekao), spółka wydaje się interesująca podobnie jak i jej branża. Oczywiście spółka ma swoje ryzyka (m.in pochodzenie, CG).
Twoja prognoza się nie sprawdziła. PKP Cargo ładnie urosło.
UsuńKupię 100 akcji. Zadowoli mnie 25% zysku. SL 10%. Długoterminowo pkp c mnie nie interesuje.
OdpowiedzUsuńSounds like a good plan :) Stosunek zysku do potencjalnej straty wynosi 2,5, więc cel jest wg mnie dobrze przemyślany. Trzymam kciuki, żeby Ci się udało, choć myślę, że będzie ciężko.
UsuńA czy debiut nie jest planowany przypadkiem na 31 października? Pytam, bo mam to wszystko już rozpisane :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, dzięki za czujność. A co planujesz na debiut? Zakupy w IPO czy zakupy po niższej cenie w dniu debiutu? Ja będę tylko biernym obserwatorem.
UsuńInteresuje mnie tylko IPO. Przygotuję gotówkę i się jeszcze zastanowię. Na pewno nie 500 akcji, raczej ok. 200.
Usuń200 akcji to i tak spory pakiet, jak na indywidualnego. Mam nadzieję, że opiszesz debiut i transakcje na swoim blogu. Zawsze chętnie czytam Twoje wpisy.
UsuńNo to zapisałem się i nawet wkleiłem screen na blogu. Teraz wypada poczekać na cenę, przydział i debiut. Ja sprzedam pierwszego dnia.
UsuńA jednak Adam był dobrym prorokiem. Teraz nastąpiła zmiana daty debiutu na 30. października.
UsuńNo to może cenę debiutu jeszcze podać? :)
UsuńZbyszek, gratuluję zysku! Nie żałujesz, że nie zainwestowałeś więcej?
UsuńA ja biorę 500 akcji i sprzedam je tylko z zyskiem. Liczę na 30%, ale jeśli sytuacja nie będzie się rozwijać pomyślnie, to zadowolę się nawet 15%. Mam nadzieję, że pojawi się spory popyt ze strony "grubasów". PKP Cargo powinna zainteresować fundusze. Zwłaszcza OFE muszą ostatnio napełniać portfele, więc PKP Cargo będzie ciekawym kąskiem. Ciekawe spółki są już wysoko wyceniane, więc debiut PKP Cargo jak znalazł wpasowuje się w czas napełniania koszyków.
OdpowiedzUsuńmnie jakoś grupa pkp nie przekonuje, ale świat się zmienia może i ja niedługo zmienię swoje poglądy
OdpowiedzUsuńTo ciekawa branża i ciekawa spółka. Trochę mi psują obraz czynniki zewnętrzne, ale i tak myślę, że da zarobić na debiucie, a i w dłuższej perspektywie wygląda ciekawie.
OdpowiedzUsuńJakie czynniki zewnętrzne masz na myśli?
UsuńWg mnie to czynniki wewnętrzne są groźniejsze. Konkurenci nie mają przerośniętego zatrudnienia, silnych związków zawodowych i nie podlegają Skarbowi Państwa. Dlatego uważam, że w dłuższej perspektywie PKP Cargo będzie musiał przede wszystkim stawić czoło czynnikom wewnętrznym.
Najważniejsze czynniki zewnętrzne to wzrost PKB i jakość infrastruktury. Na koniunkturę wpływu nie mają, a ze zniszczonymi torami jakoś sobie radzą.
ktoś wie jakie jest procentowe zadłużenie spółki?
OdpowiedzUsuńZobowiązania razem 2 261 764 tys. zł
UsuńAktywa trwałe razem 5 552 025 tys. zł
Wychodzi 40,7 %
(Stan na 2013-06-30)
Źródło: Prospekt emisyjny str. 68
To ostatni dzwonek na prywatyzację. Za parę lat konkurencja ich zje i nikt już nie będzie chciał ich kupić. Sprzedawajmy póki chcą płacić! .
OdpowiedzUsuńTeż jestem za jak najszybszą prywatyzacją. Może teraz pozostała część PKP? Albo Poczta Polska? Telewizję też przydałoby się sprzedać. I kopalnie...
Usuńwydaje sie ze spółka da zarobić, cena powinna byc nizsza niz 74zl instytucjonalni cos ugraja, jedyny minus jaki widze to 30 pazdziernik i wystapienie Bena oby nie ograniczal bo moze byc naprawde słabo 31 pazdziernika(mimo ze ograniczenie jest juz w cenach to na pewno jakas mini korekta i 1-2 dniowe wieksze spadki na gieldach beda)
OdpowiedzUsuńDecydenci przychylili się do Twoich próśb. Cena akcji została zmniejszona do 68 zł, a debiut przesunięty na 30. października.
UsuńZapisałem się na 270 akcji. Moja strategia to sprzedaż w dniu debiutu po około 2/3 dnia w zależności od tego jak bd się sytuacja rozwijała. Jeśli będzie rosnąć to może prze3mam dłużej, ale na 99% sprzedam tego samego dnia.
OdpowiedzUsuńPlan jest bardzo racjonalny. Życzę wysokich zysków! :)
UsuńW IPO nie uczestniczę. Będę śledził debiut i może coś kupię. Oby spadło, oby spadło, oby spadło... :)
OdpowiedzUsuńGorzej jak spadnie i będzie dalej spadać :)
UsuńNo i nie spadło. Kupiłeś mimo tego, że wzrosło?
UsuńMoim zdaniem warto, ale zarobek będzie widoczny dopiero za kilka (kilkanaście?) lat
OdpowiedzUsuńDlaczego uważasz, że zarobek będzie widoczny dopiero po tak długim czasie? Czy uważasz, że cena akcji PKP Cargo jest aż tak wysoka, że już dalej nie wzrośnie?
UsuńJakoś nie jestem w stanie zaufać i zainwestować w PKP...
OdpowiedzUsuńA dlaczego? Podaj swoje argumenty, bo coś czuję, że możesz zainicjować całkiem ciekawą dyskusję.
Usuńmam zbyt złe doświadczenie z PKP, nie wchodzę w to , natomiast wszystkim inwestorom życzę sporych zysków :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńludzie czemu tak osobiście podchodzicie do inwestycji, przecież pkp cargo nie ma prawie nic wspólnego z pkp przewożącym ludzi
OdpowiedzUsuńGospodynie amerykańskie bardzo osobiście podchodzą do inwestycji giełdowych. Kupują aukcje tych firm, których produkty same kupują. Badania wykazały, że ta strategia przynosi ponadprzeciętne wyniki. Może więc warto?
Usuńdata debiutu zbliża się wielkimi krokami, ciekawe ile zarobimy na tych akcjach :)
OdpowiedzUsuńMaksymalnie można było zgarnąć ponad 22,7%. Wg mnie to bardzo ładny wynik jak na tak duże IPO. Sprzedałeś, czy jeszcze trzymasz?
UsuńJakubas ma apetyt na akcje PKP Cargo. Przewiduję, że już od debiutu ruszy na zakupy z limitem. Jest na rynku nie od dziś, więc pewnie nie przegrzeje kursu, ale na pewno zapewni stały popyt na akcje z godną premią. Dla planktonu to szansa na zysk "na flaszkę i fajki".
OdpowiedzUsuńOkazało się, że można było zarobić na całkiem dobrą flaszkę i kubańskie cygaro :)
UsuńNie sprzedałem jeszcze ani jednej akcji na debiucie? Myślicie, że jeszcze wzrośnie? Mam apetyt na więcej niż 20kilka%.
OdpowiedzUsuńEeee kiszonka będzie. Już lepiej sprzedać i na lokatę włożyć.
UsuńByło już po 88, ale dla mnie to i tak za mało. Mam nadzieję, że wrócą wzrosty i PKP Cargo też podskoczy. Generalnie ciśnienia nie mam, więc mogę jeszcze poczekać z zamknięciem pozycji. Ma ktoś jakieś przewidywania co do kursu?
Usuńjak widać debiut udany niewidzialna ręka rynku zadziałała , a co do kondycji polskiej kolei to chyba każdy ma własne zdanie :)
OdpowiedzUsuńPKP Cargo ma niewiele wspólnego z jakością torów. Oni mają tylko jak najtaniej coś po nich wozić. Jakość niewiele ich obchodzi, bo pociągi towarowe i tak nie jeżdżą szybko.
Usuń