Moje dochody

Byłem korporacyjnym szczurem, który całymi dniami biegał pomiędzy biurami i zawsze potrzebował czegoś na wczoraj. Jak na taką pracę, płacili mi za mało.

W sierpniu 2013 r. zmieniłem pracę. Z dużego banku przeniosłem się do małej firmy. Od tej pory mogę w pełni wykorzystać swoje umiejętności. Mała firma to jest to! Całkiem inna atmosfera, ciekawsze obowiązki i wolność od procedur. Pensja podskoczyła z 2 400 zł do 4 000 zł. Żyć nie umierać.

W lecie 2016 r. zacząłem walczyć o podwyżkę. Udało mi się to osiągnąć w październiku. Teraz jestem już wysokiej klasy specjalistą. Mój pracodawca nie chciał mnie stracić, a to kosztuje. Od tego momentu zarabiam 4 800 zł.

Pensja netto na starcie bloga - 2 000 zł
Pensja netto po zmianie pracy - 4 000 zł (od sierpnia 2013 r.)
Pensja netto obecnie - 4 800 zł (od października 2016 r.)

Co miesiąc staram się oszczędzać jak najwięcej. Doszedłem już nawet do 2 000 zł oszczędności miesięcznie.

Dodatkowo zarabiam 520 zł za wynajem dwóch garaży.