Kapitał początkowy: 1 500 zł (wrzesień 2009 r.)
Zainwestowany kapitał: 43 600,00 zł
Wartość razem: 49 993,13 zł
Było bardzo blisko, ale bariery 50 000 zł nie udało się pobić. Plusem natomiast jest to, że w maju udało mi się oszczędzić aż 2 100 zł. Jest to absolutny rekord bloga.
Akcje New Connect
Obie moje spółki mają się dobrze. Niestety Organic Farma Zdrowia rozwija się słabiej niż przewidywałem. Najprawdopodobniej się jej pozbędę. Plasma System to spółka, która spodobała mi się już dawno temu i wierzę w jej rozwój z niezmiennym zapałem do dziś. Mam zamiar kontynuować tę inwestycję. Może nawet dokupię w miarę dalszych spadków?Certyfikaty strukturyzowane
Sprzedałem RCFS4ESX. Giełdy w Niemczech i USA rosną do absurdalnych poziomów. Nie jestem w stanie przewidzieć, jak długo to jeszcze potrwa. W RCFS4ESX zainwestuję jeszcze. Poczekam tylko na rozpoczęcie spadków. W Polsce jest dużo spokojniej. RCFS3W20 dokupię najprawdopodobniej jeszcze w czerwcu.Fundusze Inwestycyjne
Fundusze Inwestycyjne to na ten moment lekkie rozczarowanie. Chciałoby się więcej. Niestety wyceny nie rosną w takim tempie, jaki bym oczekiwał. Najlepsze wrażenie sprawia Axa Obligacji. Jeśli będę dokupował kolejne jednostki, to fundusz Axa będzie pierwszym kandydatem.Waluty
Złotówka się umacnia i nic dziwnego. Na świecie trwa dodruk pieniądza na masową skalę. Na ten moment taki poziom walut w moim portfelu daje mi poczucia bezpieczeństwa. W razie bessy złotówka będzie się najprawdopodobniej osłabiać i ta pozycja w portfelu zapewni mi większą stabilność.Gotówka
Po sprzedaży RCFS4ESX i rekordowych oszczędnościach dosłownie śpię na pieniądzach. Gotówka czeka na lepsze czasy, choć nie ukrywam, że chętnie bym zainwestował ok. 5 000 zł w każdym z następnych 3 miesięcy.Mój komentarz
Na początek wszystkim czytelnikom należą się przeprosiny. Bardzo Was przepraszam za to, że podsumowanie maja publikuję z ponad tygodniowym opóźnieniem. Niestety ponownie wylądowałem w szpitalu. Czuję się już dość dobrze, jakby kto pytał.W związku z tym, że przez prawie miesiąc przeleżałem w szpitalu, to i więcej pieniędzy zostało. Po prostu nie było nawet jak tych pieniędzy wydać. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Przez ten czas na giełdach wydarzyło się całkiem dużo. Giełdy kontynuują wzrosty. Najrozsądniej byłoby przyłączyć się do tego szaleństwa (z blisko ustawionymi zleceniami stop loss). Niestety zdrowie nie pozwala mi na krótkoterminowe inwestycje. Tak więc postoję z boku. Najwyżej stracę szansę na zarobek. Ale i tak lepiej stracić szansę niż pieniądze.
W najbliższym czasie planuję wydać trochę pieniędzy na bezpieczne instrumenty. Przeczekam końcówkę (???) wzrostów i z powrotem będę inwestował na spadki. Uważam, że taka strategia ma sens i może przynieść spore zyski z zachowaniem dość niskiego poziomu ryzyka.
Z niecierpliwością czekałem na Twoje kolejne podsumowanie i przyznam się że Twojego bloga czytam od ponad sześciu miesięcy.Postanowiłem więc sobie zadanie również osiągnięcia niezależności finansowej i co za tym idzie - we własnych inwestycjach postanowiłem Cie ,,dogonić" : ) i nie są to słowa na wyrost.
OdpowiedzUsuńWcale się nie obrażę, jeśli mnie przegonisz. Nawet chętnie podyskutuję, żeby Tobie pomóc. Jeśli chcesz skorzystać z mojego doświadczenia, to zapraszam do komentarzy.
UsuńMógłbyś napisać jaka strata na cercie?Pozdrawiam
UsuńOk. 10% czyli jakieś 700 pln.
UsuńŻyczę dużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńI wysokiej stopy zwrotu.
Pozdrawiam
Dzięki. Zdrowie najważniejsze
UsuńW jaki sposób inwestujesz w certyfikaty na spadek WIG20?A może ogólnie - jak zainwestować w ten instrument??
OdpowiedzUsuńZa pomocą certyfikatów RCFS3W20. Ich wycena rośnie, gdy wycena Wig20 spada. Dźwignia wynosi 3. Są one notowane na giełdzie i inwestuje się w nie podobnie jak w akcje spółek. Na moim blogu znajdziesz dużo informacji o nich.
UsuńCo sądzisz o inwestycji w Baltic Ceramics?
OdpowiedzUsuńTo ciekawa spółka. Działalność może być perspektywiczna. Zyski są na wyciągnięcie ręki. Na ten moment to niestety pieśń przyszłości. Wycena wg mnie jest kosmiczna i w dużej mierze uwzględnia już sukces spółki.
UsuńWg mnie akcje tej spółki to ciekawa inwestycja. Osobiście przeznaczyłbym na nie max 5% wartości portfela z możliwością utraty całości. To inwestycja typu strać wszystko lub spijaj śmietankę. W długim terminie to bankrut lub strzał w 10.
Nie znam dokładnie profilu działalności spółki ani finansów. Z tego, co się orientuję, to ta spółka będzie musiała inwestować bardzo dużo pieniędzy. Wydaje mi się, że branża, w której działa, wymaga bardzo dużych nakładów, których spółka łaknie jak dżdżu. To powinno dodatkowo obniżać wycenę.
Obecna wycena to iloczyn wartości i potencjału wzrostu w perspektywie kilku lat. Obecnie wartość tej spółki to niewielki ułamek aktualnej kapitalizacji. Inwestorzy płacą za marzenia.
Odradzam zakup. Jeśli się upierasz lub wiesz więcej niż rynek, to kup za max 5% wartości portfela.
Niedługo debiut
OdpowiedzUsuńKiedy podsumowanie czerwca >?
OdpowiedzUsuńżyjesz?
OdpowiedzUsuńBlog umarł, szkoda.
OdpowiedzUsuńzna ktos podobny ?
OdpowiedzUsuńI co? koniec bloga? Szkoda troche, bo jednak co miesiac zagladalem i wykres motywowal do dzialania samemu...
OdpowiedzUsuńPewnie koleś nieźle wtopił na giełdzie i postanowił zniknąć...
OdpowiedzUsuńLol, na bank nie, przeciez widac jakie ma instrumenty, raczej sie martwie, ze cos powazniejszego ze zdrowiem sie moglo stac :/ obym sie mylil...
OdpowiedzUsuńCałkiem niezła stopa zwrotu. Bo jeśli chodzi o polskich inwestorów to jest kiepskawo, ostatnio KNF podał, że 80% ludzi w Polsce traci na FOREXie...
OdpowiedzUsuńCóż, niemal czysty zysk - ma się to głowę do inwestycji :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że w każdym miesiącu wyniki są imponujące. Gratuluje!
OdpowiedzUsuń