Podsumowanie września i października 2014 (powyżej 60000zł!!!)

Witam wszystkich po kolejnej dość długiej przerwie i zapraszam na omówienie inwestycji. Tym razem przyjrzymy się wynikom inwestycji we wrześniu i październiku.

Kapitał początkowy: 1 500 zł (wrzesień 2009 r.)
Zainwestowany kapitał: 53 000,00 zł

Wartość razem: 60 497,02 zł

Niestety poziom oszczędzania w dwóch ostatnich miesiącach trochę spadł. W tym czasie udało mi się odłożyć tylko 3 000 zł. Wiem, że przyzwyczaiłem was do wyższych oszczędności, ale każdy ma swoje potrzeby.

Dzięki tym trzem tysiącom i dość dobrych wynikach inwestycji przekroczyłem 60 000 zł! To kolejny kamień milowy w drodze do mojej prywatnej emerytury. Kolejna okrągła kwota dodatkowo mnie motywuje. Sami zobaczcie, jak takie inwestycje mogą nie motywować.

Podsumowanie czerwca, lipca i sierpnia 2014 (powyżej 50000zł!!!)

Trochę chorowałem, ale już jestem z powrotem. Zapraszam na podsumowanie inwestycji i dzięki, że jesteście ze mną! Tym razem trochę dłuższy post jako rekompensata.

Kapitał początkowy: 1 500 zł (wrzesień 2009 r.)
Zainwestowany kapitał: 50 000,00 zł

Wartość razem: 57 325,14 zł

No i kolejna bariera za nami. Właśnie osiągnąłem barierę 50 000 zł. Tyle właśnie zainwestowałem. Mogłem kupić sobie samochód, markowe ciuchy lub chociaż komputer najnowszej generacji. Świadomie żyję skromnie i oszczędzam. Dzięki temu udało mi się oszczędzić już tak wiele.

Podsumowanie maja 2014

Zapraszam na podsumowanie majowych inwestycji.

Kapitał początkowy: 1 500 zł (wrzesień 2009 r.)
Zainwestowany kapitał: 43 600,00 zł

Wartość razem: 49 993,13 zł

Było bardzo blisko, ale bariery 50 000 zł nie udało się pobić. Plusem natomiast jest to, że w maju udało mi się oszczędzić aż 2 100 zł. Jest to absolutny rekord bloga.

Podsumowanie kwietnia 2014

Kolejne podsumowanie przed wami.

Kapitał początkowy: 1 500 zł (wrzesień 2009 r.)
Zainwestowany kapitał: 41 500,00 zł

Wartość razem: 48 373,68 zł

Portfel rośnie i rośnie. Już prawie 50 000 zł. Dzięki reklamodawcom w tym miesiącu dołożyłem aż 2 000 zł. Mam nadzieję, że z tego powodu inwestycje nabierają rumieńców.

Stały wzrost roli chwilówek na polskim rynku

Z roku na rok można zauważyć wzrost zainteresowania pożyczkami chwilówkami. Wcześniej pożyczek udzielały lombardy oraz pomniejsze podmioty, reklamujące się ulotkami przyklejanymi „na słupie”. Było ich zaledwie kilka. Dzisiaj na polskim rynku obecnych jest ponad 20 firm, które oferują pożyczki przez Internet, z których korzysta coraz więcej osób. Przyczyn tego stanu jest wiele.

Rysunek 1 Źródło: http://www.google.com/trends/

Podsumowanie marca 2014

Witam na wiosnę i witam w podsumowaniu marcowych inwestycji.

kliknij aby powiększyć

Kapitał początkowy: 1 500 zł (wrzesień 2009 r.)
Zainwestowany kapitał: 39 500,00 zł

Wartość razem: 46 451,66 zł

W marcu dołożyłem 1 500 zł oszczędności. Niestety z inwestycji w marcu miałem niewielką stratę, więc czerwona linia coraz bardziej przybliża się do niebieskiej. Zobaczcie, jaka jest tego przyczyna i co zrobiłem, aby temu zapobiec.

Dlaczego nadchodzi bessa?

Jeden z zaprzyjaźnionych czytelników (pozdro Maciek!) zapytał mnie, dlaczego wg mnie nadchodzi już bessa. Postanowiłem odpowiedzieć na blogu. Mam nadzieję, że rozwinie się z tego ciekawa dyskusja.

Każdy, kto czyta mojego bloga na pewno już zauważył, że z natury jestem czarnowidzem. Ta dlatego zawsze widzę giełdę w bardziej pesymistycznie niż pozostali. Myślę, że to już powoli koniec wzrostów i po prostu koleją rzeczy powinny nadejść spadki. A symptomów bessy pojawia się coraz więcej:

Podsumowanie lutego 2014

Tym razem świetny miesiąc na giełdach. Dla mnie to nienajlepsza informacja. Zobaczcie, co z tego wyszło.

kliknij aby powiększyć

Kapitał początkowy: 1 500 zł (wrzesień 2009 r.)
Zainwestowany kapitał: 38 000,00 zł

Wartość razem: 45 220,82 zł

Do portfela powędrowało 1 700 zł (dla równego rachunku). Zaraz po chorobie wyjechałem w delegację, więc przez 2 tygodnie żyłem na koszt pracodawcy (pozdrawiam!).

Gdzie jest szczyt hossy i jak go rozpoznać?

Dziś trochę przewidywań. Jesteśmy już dość wysoko, więc myślę, że warto się zastanowić, gdzie jest szczyt hossy.

Przygotowałem analizę na kilka możliwych sposobów. Zachęcam do lektury, ale przede wszystkim do komentarzy.

Podsumowanie stycznia 2014

Niby mróz na dworze, ale na pewno żadnemu inwestorowi nie jest zimno. W minionym miesiącu emocje rozpalały nas tak, że żaden mróz nam nie straszny. Oczywiście zawirowania na rynkach nie ominęły i mojego portfela.

kliknij aby powiększyć

Kapitał początkowy: 1 500 zł (wrzesień 2009 r.)
Zainwestowany kapitał: 36 300,00 zł

Wartość razem: 43 994,85 zł

Nowy rok rozpocząłem od zaoszczędzenia 1 600 zł. Nie było łatwo, bo dopadło mnie choróbsko. Wypłata niższa, ale też nie miałem czasu na latanie po sklepach, więc i mniej wydałem.

Podsumowanie inwestycji w 2013 r.

2013 r. ...

To był kolejny dobry rok!

Wykres mówi dużo, a poniższe liczby jeszcze więcej.

Podsumowanie grudnia 2013

Mrozy zniknęły, ale klimat na giełdzie wcale się nie ocieplił. Zapraszam na podsumowanie ostatniego miesiąca 2013 roku. W portfelu było ciekawie.

kliknij aby powiększyć

Kapitał początkowy: 1 500 zł (wrzesień 2009 r.)
Zainwestowany kapitał: 34 700,00 zł

Wartość razem: 41 892,20 zł

W grudniu na moim blogu mogliście oglądać reklamę sponsora. Zyski przeznaczyłem na dalsze inwestycje. Tym sposobem w grudniu portfel powiększył się o równe 2 000 zł. To dotychczasowy rekord!