środa, 2 lutego 2011

Podsumowanie stycznia 2011

Pierwszy miesiąc 2011 roku za nami. W związku z tym czas na podsumowanie minionego miesiąca.

Kapitał początkowy: 1 500 zł (wrzesień 2009 r.)
Zainwestowany kapitał: 9 320,42 zł

Wartość razem: 10 274,78 zł

Akcje: 897,05 zł
Emcinsmed 35 akcji 474,95 zł
Kredyt Inkaso 30 akcji 422,10 zł

Akcje New Connect: 2 146,89 zł
BioMaxima 35 akcji 261,80 zł
Ekopol Górnośląski 60 akcji 256,80 zł
Invest - Remex 800 akcji 400 zł
Organic Farma Zdrowia 70 akcji 615,29 zł
Orzeł Opony 150 akcji 375 zł
Plasma System 20 akcji 238 zł

Certyfikaty strukturyzowane: 449 zł
RCSDXA0412 2 certyfikaty 449 zł

Fundusze inwestycyjne: 2 501,56 zł
UniDolar Obligacje 580,64 zł
Pko Skarbowy 309,34 zł
UniKorona Pieniężny 308,83 zł
UniObligacje Nowa Europa 289,05 zł
Idea Obligacje 1 013,70 zł

Waluty: 784,68 zł
201,20 €

Gotówka: 3 495,20 zł


Do portfela inwestycyjnego dołożyłem kolejne 300 zł, coby było czym inwestować. Zobaczmy, jak mi poszło w styczniu.



Akcje

Wręcz nie mogę się nadziwić, dlaczego giełdy są tak wysoko. Wg mnie akcje są znacznie przewartościowane i czeka nas korekta, a może nawet zmiana trendu na spadkowy (bessa?). Mimo tego zainwestowałem w działającą na rynku medycznym spółkę Emcinsmed. Wg mnie spółka ma na tyle silne fundamenty, że da mi zarobić. Kredyt Inkaso niezmiennie pozostaje w portfelu. Wciąż wierzę w rynek długów i tej spółki nie zamierzam się póki co pozbywać. W lutym spółki opublikują raporty kwartalne, więc będę bacznie śledził giełdę. Na tę chwilę obserwuję szczególnie 4Fun Media i Sanok.

Akcje New Connect

Prywatny Fundusz Emerytalny działa w najlepsze. Ciągle przybywa perspektywicznych spółek, które przy wysokim ryzyku mają przynieść mi kilkusetprocentowe zyski w długim terminie. Najnowszy nabytek to Invest - Remex. Jest to spółka, która zajmuje się głównie ochroną przed hałasem komunikacyjnym. Bardzo spodobały mi się perspektywy spółki, więc nie mogło jej zabraknąć w moim portfelu. Pozostałe spółki mają się różnie i raczej zawodzą. Mimo wszystko nie zamierzam ciąć strat i spokojnie czekam na raporty okresowe. Spółki, które teraz obserwuję to S4E i MEW.



Certyfikaty strukturyzowane

Certyfikaty RCSDXA0412 ciągle czekają na korektę na giełdach. Trochę żałuję, że nie zdecydowałem się jeszcze na ich sprzedaż, ale mam też nadzieję, że odpłacą mi się zyskami. Zakupów kolejnych certyfikatów nie wykluczam, bo waluty tanieją.

Fundusze inwestycyjne

Waluty poleciały w dół, więc i jednostki uczestnictwa potaniały. Jeśli dolar jeszcze spadnie, to pewnie dokupię jeszcze jednostki funduszu UniDolar Obligacje. Funduszy obligacyjnych i pieniężnych raczej nie będę kupował, bo stopy procentowe i inflacja ostatnio zgodnie rosną.



Waluty

Lokata walutowa w Alior Banku powoli mnoży moje 200 €. Niestety € potaniało, więc i wynik w złotówkach wygląda gorzej. Zakupów kolejnych walut nie wykluczam, ale najpierw musiałyby solidnie spaść. Na tę chwilę portfel ma wg mnie odpowiednią ekspozycję na waluty.

Gotówka

Gotówka to ponad 1/3 portfela. Niestety taki stan rzeczy musi się utrzymywać, bo potrzebuję pieniędzy na leczenie i takie zabezpieczenie jest mi niezbędne. W styczniu otarłem się już o śmierć, ale myślę, że luty będzie w tym zakresie lepszy i powoli zacznę zdrowieć.

6 komentarzy:

  1. Czy można prosić o kilka słów więcej w sprawie Sanoka? Z wykresów i info krążących po necie ciężko coś wywróżyć...

    Przykro się czyta ostatni akapit :(. Trzymam kciuki za powrót do zdrowia, chciałbym jeszcze długie lata czytać tego bloga...

    OdpowiedzUsuń
  2. @ Marcin

    Nie oceniam wykresu tylko fundamenty, a te Sanok ma piekielnie silne. Sanok obserwuję głównie ze względu na cash flow, który ostatnio mają chyba najlepszy na całej giełdzie. Spółka wyszła z kłopotów i teraz Sanok to dojna krowa. Zyski i przychody rosną, a szczególnie dobry był III Q, który w tym biznesie jest zawsze najlepszy. Plusem jest też wycena - wg mnie jest miejsce na wzrosty.

    A ja chciałbym jeszcze długie lata pisać...

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdrówka życzę.
    Akcje w porównaniu z 2007 rokiem nie są przewartościowane, ale bessa nadchodzi, choć bym jej osobiście nie chciał :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zdrowie najważniejsze, dużo go życzę!

    Patrząc na strukturę Twojego portfela, czy aby jest to najlepszy wybór trzymanie 2500zł w pięciu różnych funduszach inwestycyjnych? Biorąc pod uwagę koszty i opłaty, jakie się ponosi z tego tytułu. Rozumiem samą ideę - trochę obligacji, trochę nowa Europa itp. Jednak przy takiej kwocie max dwa fundusze byłyby chyba lepsze, moim skromnym zdaniem.

    OdpowiedzUsuń
  5. @ wolfe

    Nie ponoszę żadnych dodatkowych opłat z faktu posiadania jednostek pięciu różnych TFI. Specjalnie tak to skonstruowałem w celu dywersyfikacji.

    Kwota, owszem, może wydawać się śmieszna. Niestety nie miałem dość kapitału początkowego. Na szczęście wartość portfela ciągle rośnie, więc i kwoty z czasem będą bardziej konkretne.

    OdpowiedzUsuń
  6. No zobaczymy, będziesz przykładem ;) ja się nie znam i nie będę tu strugał experta :P

    OdpowiedzUsuń

Wyraź swoje zdanie. Nie musisz się logować.